sobota, 29 marca 2014

No to zaczynamy

Długo się zbierałam z napisaniem tego posta, długo się zastanawiałam czy w ogóle zaczynać. No, ale stało się, więc od czegoś trzeba zacząć.

Od września 2013 druty stały się moim hobby, do ich grona w styczniu tego roku dołączyło szydełko. Z racji tego, że to początki początków to zaczynam od rzeczy prostych, łatwych i przyjemnych. Dzisiaj czapeczka i komin zrobione dla mojego synka.

Czapka robiona na drutach z żyłką metodą "magic loop", co do komina to trochę miałam z nim kłopotów bo kiedy przerobiłam znaczną część to się zaczął strasznie zwijać w rulonik. Już miałam pruć ale szkoda mi było i zostało tak jak jest. Potem poszperałam w sieci i dowiedziałam się, że tak to już jest przy ściegu prawym gładkim, będzie się rolował i już :(



A tak się prezentuje na moim urwisie



Komin w zestawieniu z inną czapką, ale o niej w kolejnym poście.





Dane techniczne:
włóczka - Dora
druty - 2mm i 3mm (czapka), 3mm komin

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Miło mi, że do mnie zaglądasz i cieszy mnie to bardzo, jak również kilka słów pozostawionych przez Ciebie w komentarzach.
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam ponownie :)